kultura/sztuka/rozrywka przemysł ciężki technologie

Zabytkowe maszyny wracają do Fabryki Norblina

18.06.2020 | Capital Park

50 historycznych maszyn, w tym 42 wpisane do rejestru zabytków z sukcesem przeszły niezwykle wymagające główne prace konserwatorsko restauratorskie przeprowadzone przez firmę Monument Service. Teraz maszyny stanowiące ciąg technologiczny Walcowni Metali Warszawa powrócą do Fabryki Norblina, gdzie będzie można je podziwiać w jednej z czterech ścieżek zwiedzania w Muzeum Fabryki Norblina, które powstaje w zabytkowym kompleksie. Pierwszy zespół maszyn został już przetransportowany na swoje docelowe miejsce, a są to ważąca ok. 50 ton prasa 1000 T wraz z dwiema pompami hydraulicznymi. Inwestorem rewitalizacji Fabryki Norblina u zbiegu ulic Żelaznej, Łuckiej i Prostej na warszawskiej Woli jest Grupa Capital Park.

Do Fabryki Norblina powróciła zabytkowa prasa hydrauliczna 1000 T. Ze względu na rozmiar maszyny i ciężar, jej transport na  docelowe miejsce musiał odbyć się jeszcze przed rozpoczęciem prac nad konstrukcją powstającego budynku. Prasa została zabezpieczona zarówno przed uszkodzeniami mechanicznymi, jak i warunkami atmosferycznymi, co pozwoli na kontynuację prac budowalnych. Nadzór na całym procesem prowadzi firma Monument Service, doświadczona w realizacjach konserwatorsko-restauratorskich w całej Polsce.

Kolekcja ciągów technologicznych dawnej Walcowni Metali Warszawa należy do najciekawszych zabytków tego typu. Prawidłowe przeprowadzenie prac konserwatorskich, a także montaż wymagały ogromnej pracy badawczej i zaangażowania ponieważ konieczne było zrozumienie budowy i działania tych dawno nieużywanych maszyn i urządzeń, które często pozbawione były jakiejkolwiek dokumentacji. Wiele wysiłku zostało włożone także w zachowanie śladów wtórnych usprawnień, przeróbek, ale i uszkodzeń oraz braków, świadczących o tym, że Fabryka Norblina to organizm żywy i zmienny. Tego typu konserwacja jest szczególnie wymagająca, nie ma bowiem możliwości uzyskania pełnej kontroli nad zmianami zachodzącymi w metalu dlatego każda czynność musi zostać wykonana ręcznie i z największą precyzją.

- Konserwacja Maszyn i Urządzeń dawnej fabryki Norblina to jedno z najbardziej wymagających zadań, z jakimi miała do czynienia nasza firma, jaki i ja osobiście. W ostatnich dwóch latach dwójka naszych badaczy poświęciła temu zadaniu każdą minutę swojego życia zawodowego, wsparta, gdy zaszła taka potrzeba, przez zespoły eksperckie w zakresie konserwacji, inżynierii i historii. Jesteśmy ogromnie zadowoleni z faktu, że udało nam się, wspólnie z inwestorem i nadzorem, wypracować podejście konserwatorskie polegające na zachowaniu zabytków wraz z całym bagażem ich historii. Dzięki ogromnej pracy włożonej przez nas w działania konserwatorskie w ostatnich dwóch latach, zmierzamy do efektu, w którym widz zobaczy maszynę w takiej formie, jakby obsługujący ją robotnik dopiero co zszedł z linii produkcyjnej – mówi Michał Bogusławski z firmy Monument Service, która jest odpowiedzialna za wykonanie prac konserwatorsko restauratorskich Fabryki Norblina.

Wyzwanie stanowił też sam transport maszyny, która przewożona była w dwóch częściach ważących po 16 i 12 ton oraz dwiema pompami ważącymi po 10 ton każda. Operacja transportu prasy do Fabryki Norblina trwała łącznie kilkanaście godzin.

- Przy transporcie tak dużych i skomplikowanych obiektów jak prasa hydrauliczna istotne są głównie dwa czynniki: ciężar blisko 50 ton oraz nieregularna forma maszyny, którą trzeba było podnieść za pomocą specjalnych wysięgników na naczepy transportowe, a następnie zestawić w docelowym miejscu. To była bardzo skomplikowana operacja, podczas której cały zespół musiał zachować maksymalną koncentrację i procedury bezpieczeństwa by nie uszkodzić zabytkowej prasy – mówi Artur Setniewski z Fabryki Norblina. – Maszyna zlokalizowana zostanie w powstającym obecnie wokół niej współczesnym budynku, który swoją kubaturą i formą nawiązywać będzie do hali odlewni. Będzie to obiekt z ogromną witryną ciągnącą się wzdłuż ulicy Prostej, w której ustawiony zostanie cały zespół prasy 1000 T, m. in. piec przelotowy do podgrzewania wlewek. Obecnie trwają przygotowania do kolejnych transportów pozostałych historycznych maszyn – podsumowuje Artur Setniewski.

Zabytkowa prasa hydrauliczna 1000 T, pochodząca z początków XX wieku, służyła do produkcji różnego typu prętów, drutów i kształtek wyrabianych głównie z miedzi i mosiądzu. Prasy poziome stanowiły przełomowy wynalazek w historii obróbki plastycznej metali – dzięki ich horyzontalnemu układowi możliwe było szybkie i stosunkowo tanie wytwarzanie elementów o znacznych rozmiarach takich jak rury czy pręty. Przewieziona prasa hydrauliczna z naciskiem tłoku tysiąca ton stanowiła centralny element całego ciągu technologicznego fabryki Norblina, w której znajdowała się od 1950 roku. Trafiła tu z Fabryki Gwoździ i Drutu Braci Szajn w Sławkowie wraz z zespołem dwóch pomp i zbiornikiem cieczy.

Po zakończeniu rewitalizacji historię zakładów Norblin, Bracia Buch i T. Werner będzie można poznać w Muzeum Fabryki Norblina. Eksponatami będą tu przede wszystkim zabytki dawnej fabryki - zarówno poprzemysłowe hale, jak też zachowany ciąg technologiczny. Zwiedzanie muzeum będzie zorganizowane przez cztery ścieżki zwiedzania: Ludzie, Architektura i Budynki, Maszyny i Urządzenia oraz Wyroby. Każda z nich będzie miała kilka wariantów: dla dzieci, dla widzów odwiedzających muzeum po raz pierwszy oraz dla tych, którzy przyszli pogłębić swoją wiedzę. Nietypowy charakter muzeum uzyska dzięki swojej otwartości – rozumianej jako wszechobecność powierzchni ekspozycyjnej, ale też otwartości na potrzeby i zainteresowania odwiedzających. Przestrzeń muzealna będzie znajdowała się na terenie całego kompleksu, a odwiedzający będą mogli samodzielnie zdecydować, która ścieżka i wariant zwiedzania są dla nich najciekawsze.

Inwestorem i pomysłodawcą rewitalizacji dawnej fabryki Norblina jest Grupa Capital Park. Za projekt architektoniczny odpowiada pracownia PRC Architekci. Głównym wykonawcą jest firma Warbud SA, z którą współpracują m.in. Soletanche Polska, Maat4 i TKT Engineering.

kontakt dla mediów
Lidia Piekarska-Juszczyk
Biuro prasowe Capital Park
Lidia Piekarska-Juszczyk

l.piekarska@bepr.pl

informacje o firmie

Capital Park jest doświadczoną i uznaną firmą inwestycyjną na rynku nieruchomości w Polsce, od blisko 5 lat notowaną na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Grupa stworzyła wysokiej jakości portfel nieruchomości składający się z nowoczesnej powierzchni biurowej i handlowej klasy A, obejmujący przede wszystkim takie aktywa jak Eurocentrum Office Complex czy Royal Wilanów oraz jest w trakcie budowy flagowego projektu rewitalizacyjnego – ArtN w centrum Warszawy. Grupa zarządza portfelem nieruchomości o łącznej powierzchni 304.000  m2 i wartości rynkowej 2,4 mld PLN, z czego 77% stanowią nieruchomości zlokalizowane w Warszawie – najbardziej perspektywicznym rynku nieruchomości komercyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej.

załączniki

kontakt dla mediów
Lidia Piekarska-Juszczyk
Biuro prasowe Capital Park
Lidia Piekarska-Juszczyk

l.piekarska@bepr.pl

informacje o firmie

Capital Park jest doświadczoną i uznaną firmą inwestycyjną na rynku nieruchomości w Polsce, od blisko 5 lat notowaną na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Grupa stworzyła wysokiej jakości portfel nieruchomości składający się z nowoczesnej powierzchni biurowej i handlowej klasy A, obejmujący przede wszystkim takie aktywa jak Eurocentrum Office Complex czy Royal Wilanów oraz jest w trakcie budowy flagowego projektu rewitalizacyjnego – ArtN w centrum Warszawy. Grupa zarządza portfelem nieruchomości o łącznej powierzchni 304.000  m2 i wartości rynkowej 2,4 mld PLN, z czego 77% stanowią nieruchomości zlokalizowane w Warszawie – najbardziej perspektywicznym rynku nieruchomości komercyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej.